Układ moczowy

Zaleganie moczu w pęcherzu

Choć to wstydliwy problem, to uczucie zalegania moczu w pęcherzu po oddaniu moczu (mikcji) jest dość powszechne. Zdarzyć się może każdemu i w każdym wieku. Okazuje się, że pozbycie się tej przypadłości może być prostsze niż się wydaje.

Objawy

Najczęstszym objawem zalegania moczu jest uczucie niepełnego opróżnienia pęcherza zaraz po oddaniu moczu, jeszcze przed wyjściem z toalety lub tuż po. Nieprawidłowym odruchem w takiej sytuacji jest wyparcie resztki moczu brzuchem i/lub rękoma lub powrót do toalety w celu wydalenia “resztek” moczu.

Pacjenci często mówią, że przesiadują na toalecie, by cały mocz wypłynął. Mocz cały czas spływa do pęcherza, więc przy takim założeniu pacjenci mogliby spędzić na toalecie całą dobę. Jest to więc błędne myślenie. Mamy pęcherz (w przeciwieństwie do ptaków) po to, by mocz się tam gromadził.

Faktem jest, że w pęcherzu występuje tzw. fizjologiczna objętość zalegająca. Jest to taka objętość moczu, która jest zawsze w naszym pęcherzu. Wynosi ona ok. 15-30 ml, a po 60 roku życia – ok. 50 ml.

Zaleganie moczu w pęchrzu – rozpoznanie

Pęcherz jest mięśniem i jak każdy mięsień może działać nieprawidłowo. Jak to rozpoznać?

Doświadczony fizioterapeuta umie nazwać różne odczucia bólowe jakie dają mięśnie, narządy, nerwy czy blizny. W badaniu palpacyjnym pęcherza (palcami) przeważnie występuje ból. Jest on podobny do kłucia grubą igłą. Badanie pęcherza wykonuje się przez brzuch, w pachwinach (otwory zasłonowe) lub przez pochwę.

Często zdarza się, że podczas początkowego badania nie da się odczuć bólu pęcherza. Dzieje się tak ze względu na napięte tkanki (mięśnie, powięź) tej okolicy. Jeśli badanie będzie delikatne i potrwa chwilę dłużej, okaże się jednak, że ból jest bardzo nasilony.

Z kolei przy śródmiąższowym zapaleniu pęcherza, już przy pierwszym dotyku cała okolica pęcherza jest niezmiernie bolesna. Wracając do zalegania moczu – pacjenci na co dzień nie czują bólu, jednak nie zmienia to faktu, że występujący ból zmienia czynność pęcherza.

Odmienną sytuacją jest obiektywnie stwierdzone podczas badania USG zaleganie moczu. Ilość zalegania moczu po mikcji jest wyraźna, np. 100 czy nawet 300 ml. Przyczyn takiego stanu może być wiele, np. po operacjach na nietrzymanie moczu, obniżenie narządów miednicy mniejszej, zaburzeń czynności wypieracza pęcherza, np. jako skutek urazów, chorób neurologicznych, nieprawidłowego wydalania moczu poprzez tłocznię brzuszną, a u mężczyzn dodatkowo w wyniku przypadku przerostu prostaty.

Leczenie

Z punktu widzenia fizjoterapii leczenie jest bardzo proste.

Poprzez terapię manualną (ręczne rozluźnianie tkanek, jednak nie jest to masaż) bardzo dokładnie rozluźnia się pęcherz, cewkę moczową, wątrobę, mięśnie leżące wzdłuż kręgosłupa od głowy aż do kości ogonowej. Poprzez ćwiczenia wzmocnić należy mięśnie brzucha. Konieczna jest również zmiana nawyków dnia codziennego (np. sposób stania, siadania i wstawania z krzesła) oraz toaletowych. Nie należy wyciskać moczu. Można także wykonać trening pęcherza.

Bardziej szczegółowy opis leczenia zalegania moczu poprzez fizjoterapię.

W przypadku gdy pęcherz jest bolesny, a obiektywnie nie ma zalegania moczu, manualnie rozluźnia się więzadła łonowo-cewkowe, łonowo-sterczowe (w przypadku mężczyzn), podstawę pęcherza, wypieracz pęcherza, sprawdza się przednią i tylną zatokę Douglasa, tzn. przestrzenie między macicą a pęcherzem oraz między macicą a odbytnicą.

W przypadku mężczyzn jest to przestrzeń między pęcherzem a odbytnicą. Sklejenia lub wpuklenie się jelita cienkiego w tę przestrzeń zaburza pracę wypieracza pęcherza. Dodatkowo rozluźnia się moczownik, tzn. więzadła biegnące od pępka do pęcherza. Zbyt duże napięcie na nich może pogorszyć pracę wypieracza pęcherza.

Wpływ na to ma wątroba, więzadło sierpowate i przepona. Jednak jeśli patrzymy na człowieka w kontekście taśm mięśniowo powięziowych, to również napięcie mięśni podpotylicznych ma ogromny wpływ na pracę pęcherza: częstomocz, nokturię, parcia naglące czy zaleganie moczu. Oczywiście terapii poddaje się również mięśnie dna miednicy, szczególnie przeponę moczowo-płciową mającą wpływ na zwieranie cewki moczowej oraz samą cewkę.

Po cesarce

Uczucie zalegania moczu często pojawia się u kobiet po cięciu cesarskim. Wówczas praca nad wyżej wymienionymi strukturami, szczególnie nad moczownikiem oraz więzadłami łonowo-cewkowymi rozwiązuje problem. Terapia ta poprawia dodatkowo czucie skórne w podbrzuszu, które u kobiet po cięciu cesarskim przeważnie jest zaburzone. Pacjentki opisują to miejsce jako “nie swoje, obce ciało”.

Mężczyźni

U mężczyzn bardzo istotne jest badanie prostaty. Jednak częste są sytuacje, gdy prostata nie budzi zastrzeżeń, a problem z częstomoczem lub zaleganiem moczu występuje. Wówczas wpływ na to ma napięcie tkanek wokół pęcherza i oddalonych od niego mięśni i powięzi (w kontekście taśm mięśniowych). Np. wielokrotnie spotykane w wywiadzie połączenie bólu kręgosłupa lędźwiowego lub obręczy barkowej z parciami naglącymi, częstomoczem i zaleganiem moczu jak również z zaparciami (o zaparciach przeczytaj tutaj).

Efekty terapii

Już po pierwszej terapii manualnej pacjenci odczuwają zmianę pracy pęcherza, jeśli nie jest to związane z chorobami przebiegającymi ze stanem zapalnym (zakażenia układu moczowego, śródmiąższowe zapalenie pęcherza). Dla utrzymania efektów uczymy jeszcze prawidłowej postawy ciała, pracy mięśni dna miednicy, ćwiczeń mięśni brzucha dobranych do możliwości pacjenta, mięśni pośladkowych oraz stabilizacji tułowia.

Na koniec mała rada oraz przypomnienie. Nim poddasz się jakiejkolwiek operacji skonsultuj się z fizjoterapeutą. Może rozwiązanie problemu jest prostsze niż jego dolegliwości. I pamiętaj! Nigdy nie wypieraj moczu brzuchem.

Informacje o autorze
Anna Klicka
Anna Klicka

Twórca autorskich metod leczenia zaburzeń dna miednicy. Ukończyła z wyróżnieniem studia magisterskie na Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie na kierunku Fizjoterapia. Od 2012 roku specjalizuje się w pomocy kobietom w ciąży i po porodzie oraz w terapii dna miednicy. Od 2013 r. prowadzi własną firmę pod nazwą FizjoMAMA. Bierze czynny udział w konferencjach naukowych prowadząc sesje wykładowe, warsztaty dla położnych na Medycznym Uniwersytecie Warszawskim, oraz liczne wykłady i warsztaty w klubach mam i szkołach rodzenia. Jest także instruktorką Pilates i Nordic Walking. Uczestniczka licznych kursów i szkoleń między innymi: Fizjoterapia w połogu i zaburzenia dna miednicy, USG diagnostyczne mięśni dna miednicy i nietrzymanie moczu, Sonofeedback, Kinesiology taping, PNF.

Dowiedz się więcej
Sprawdź wolne terminy

Skontaktuj się z nami i umów wizytę.

Sprawdź wolne terminy
Bezpłatne konsultacje telefoniczne

Jeśli nie jesteś pewna czy możemy Ci pomóc – porozmawiaj z nami. Będziesz mogła umówić się na dogodny dla Ciebie termin, w którym jedna z naszych fizjoterapeutek zadzwoni do Ciebie i udzieli Ci konsultacji na temat możliwości terapii. Sprawdź czy Twój problem da się rozwiązać naszymi autorskimi metodami.

Bezpłatne konsultacje telefoniczne